10 maj 2014

#1 Top10 Najważniejsze książki mojego życia

kreatywa.net
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.


Najważniejsze książki mojego życia
(kolejność przypadkowa) 


Dzieci z Bullerbyn to moja ulubiona lektura szkolna. Czytałam ją kilka razy i nigdy nie jest mi dość! Książka dla dzieci? Nic bardziej mylnego! Może przeczytać ją każdy, niezależnie od wieku. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko własnego egzemplarza.







O psie, który jeździł koleją to kolejna z moich ulubionych lektur (dziwne, że aż tyle ich było), przy której płakałam. Ta historia pokazała mi, co to przyjaźń i przywróciła wiarę w ludzi. Dzięki tej historii uwierzyłam, że są na świecie jeszcze dobrzy ludzie, którym nie jest obojętny los zwierzaków.






Opowieść wigilijna, to kolejna książka, którą przeczytałam dzięki mojej szkole, gdyż jest to kolejna lektura. Kolejna lektura, której nie żałuję, że poświęciłam na nią czas. Ale wbrew pozorom, nie jest to (tylko) opowieść dla małych dzieci. Książka Karola Dickensa niesie ze sobą wartości, o których zapominają częściej dorośli, aniżeli właśnie dzieci.






Oskar i Pani Róża to historia ukazana oczami dziecka, ubrana w jego słowa i uczucia. Prosta, acz dosadna. Jestem pewna, że niejednemu dorosłemu wycisnęła łzy z oczu. Historia prawdziwej przyjaźni i prawdziwego życia.







Pół życia - tym razem nie lektura, ale ile bym dała, żeby nią była! Bo to właśnie z książek Jodi Picoult niejednokrotnie można dowiedzieć się więcej o życiu, aniżeli ze szkolnych lektur. I to jest właśnie taka książka - choć nie jedyna tej autorki - która uczy nas, co to jest prawdziwe życie.







Kamienie na szaniec, żeby docenić, musiałam przeczytać kilka razy, bo przy pierwszym podejściu jakoś mi ta książka nie podeszła. Ale z czasem zaczęłam doceniać jej przesłanie i historię Rudego, Zośki i Alka. I teraz jestem wdzięczna Aleksandrowi Kamińskiemu za to, że spisał tę historię. Historię naszego kraju.






Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa, to najważniejsza książka w mojej biblioteczce. Największa, najokazalsza, najlepszy prezent jaki mogłam dostać. Sherlock Holmes jest dla mnie postacią ponadczasową. Kurczę, najlepszy bohater książkowy (teraz też i serialowy), jakiego przyszło mi poznać! Może Wam się to wydać śmieszne, ale ten detektyw nauczył mnie wiele. Nauczył mnie obserwować ludzi i interpretować ich zachowania, a także, nauczył mnie logicznego myślenia i analizowania sytuacji. Z tą książką nigdy się nie rozstanę, a Sherlock Holmes zawsze będzie dla mnie ważny.



Ach, Wichrowe Wzgórza... Piękna historia, którą mogę czytać, czytać i czytać. Książki sióstr Bronte mają w sobie coś takiego... Taki klimat, któremu nie sposób nie ulec. I ja nie dałam rad i w tej klasyce literatury się zakochałam. Zakochałam się w tej epoce, w tych bohaterach i w tych krajobrazach.






Agatha Christie i Herkules Poirot, czyli para doskonała. Królowa Kryminału, która stworzyła niesamowitego detektywa, jakim jest Herkules Poirot. Można powiedzieć, że na tych książkach się wychowałam, ale cóż to było za wychowanie! Sprawy, które mogłam rozwiązywać wraz ze słynnym detektywem bywały niebezpieczne, ale były niepowtarzalnym doświadczeniem. Książki Agathy Christie na zawsze pozostaną bliskie memu sercu.


Dziwne losy Jane Eyre, czyli kolejna ważna dla mnie książka spod pióra jednej z sióstr Bronte.Tak jak było przy Wichrowych Wzgórzach, tak jest i tutaj - nie ma jednej rzeczy, dla której cenię sobie tę książkę. Klimat, bohaterowie, epoka... To wszystko składa się na moją miłość do tego typu literatury i do twórczości sióstr.

10 komentarzy:

  1. Z większością pozycji zgadzam się w 100% ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że mamy podobne gusta! :D

      Usuń
  2. Chyba każdy ma taką listę. Wiem, że trudno ją ułożyć, gdy przeczytało się tyle książek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że po tej Topce już żadna nie sprawi mi takich problemów :P

      Usuń
  3. Czytałam "Dzieci z Bullerbyn", "O psie, który jeździł koleją","Opowieść wigilijną", "Oskara i panią Różę" oraz "Kamienie na szaniec" - wspaniałe pozycje. Uwielbiam twórczość Picoult, ale nie czytałam jeszcze "Pół życia" - muszę nadrobić zaległości. Tak samo sprawa wygląda z "Dziwnymi losami Jane Eyre" oraz "Wichrowymi Wzgórzami".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadrabiaj, bo to soą naprawdę warte uwagi pozycje :)

      Usuń
  4. Mam w planach 'Opowiesć wigilijna' chętnie bym jąprzeczytała przed świetami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny okres na poświęcenie się właśnie takiej lekturze :)

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy wpis ;)) Uwielbiam kamienie na szaniec <3

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...