27 cze 2013

Liebster Blog po raz... kolejny :)

Ponownie zostałam nominowana do blogowej zabawy, którą zna już chyba każdy. Tym razem wytypował mnie autor tego oto bloga.
Przybliżę Wam jeszcze zasady zabawy i biorę się za odpowiedzi.
 "Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.  Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań, otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

  1. Poezja czy proza? Zdecydowanie proza. Poezja jakoś do mnie nie przemawia.
  2. Książka którą czytałaś wielokrotnie? Dzieci z Bullerbyn - moja ulubiona książka z dzieciństwa wypożyczana z biblioteki wielokrotnie. :)
  3. Kawa letnia czy gorąca? Niestety na to pytanie nie odpowiem, gdyż kawy nie pijam.
  4. Ulubiony książkowy autor? Jak na razie jest to Jodi Picoult.
  5. MIasto czy wieś? Małe miasteczko pod miastem.
  6. Las czy łąka? A gdzie jest mniej kleszczy? Jak las to iglasty, ale chyba wolę bardziej łąkę.
  7. Ebook czy tradycyjna książka? Tradycyjna książka. Nie przepadam za czytaniem na komputerze/tablecie/czytniku.
  8. Dramat czy komedia? Komedia.
  9. Teatr czy kino? Kino.
  10. Komedia czy horror? A to zależy. Lubię to i to... Chyba horror.
  11. Ulubiona marka długopisu :) Cóż za oryginalne pytanie ;) Stabilo.
Teraz czas na moje pytania:

1. Jakie okładki książek przyciągają Twój wzrok?
2. Jaka musi być książka, aby otrzymała od Ciebie maksymalną ocenę?
3. Co pijesz najczęściej?
4. Jedna ulubiona kuchnia ze wszystkich kuchni świata.
5. Jak wyglądałyby Twoje wymarzone wakacje?
6. Ludzie czy książki? 
7. W jakim celu najczęściej używasz telefonu komórkowego?
8. Ulubione święto?
9. Smak przypominający Ci dzieciństwo?
10. Ulubiona bajka z dzieciństwa? 
11. Co Ci daje czytanie książek?





Nominuję następujące blogi:
http://ksiazka-na-kazdy-dzien.blogspot.com/
http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/
http://waniliowe-czytadla.blogspot.com/
http://zakladkadoprzyszlosci.blogspot.com/
http://blask-ksiazek.blogspot.com/
http://force-books.blogspot.com/

http://marta6792.blogspot.com/
http://frenzybook.blogspot.com/
http://subiektywnie-o-ksiazkach.blogspot.com/
http://alison-2.blogspot.com/
http://sylwuch.blogspot.com/
 

26 cze 2013

Single - Meredith Goldstein

Tytuł: Single
Autor: Meredith Goldstein
Wydawnictwo: Wyd. M
Ilość stron: 232
Ocena: 4.5/6
Chyba każdy z nas wie, co oznacza słowo singiel. Jak podaje wszechwiedzący Internet, singiel to osoba żyjąca samotnie z wyboru lub z przyczyn losowych. Ile znacie takich osób? Na pewno kilka się znajdzie, prawda? Jak myślicie, żyje im się łatwo ze względu na to, że są sami czy może nie wiedzie im się dobrze i desperacko szukają drugiej połówki?
Życie singla postanowiła przybliżyć nam Meredith Goldstein w swojej debiutanckiej powieści pt. Single. Jak wypadła?

Bee się żeni! W okół tego wydarzenia - i kilku wątków pobocznych - kręci się cała akcja. Na swoje wesele panna młoda zaprasza pięcioro znajomych. Niestety, singli. Już na początku jest problem z ich usadzeniem, jednak jest to dopiero wierzchołek góry lodowej, która zmierza wprost na uroczystość weselną.

Meredith Goldstein w przenikliwy i zabawny sposób chciała nam pokazać życie singla. Można powiedzieć, że chciała nas wprowadzić za jego kulisy, ukazując nam wszystkie plusy i minusy takiego statusu. Trzeba przyznać, że nawet się to udało.
Dzięki stylowi autorki i wykreowaniu bohaterów możemy czuć to samo co oni i razem z nimi przeżywać ich smutki i radości.
A których jest więcej? Tak naprawdę to trudno jednoznacznie stwierdzić, gdyż sytuacje trudne dla postaci książki, są ukazane w sposób humorystyczny, który niweluje łzy i smutki, a pozwala spojrzeć na sytuację z drugiej, lepszej strony.

Jak wspomniałam wyżej, styl pisania autorki pozwala nam dobrze zrozumieć bohaterów.
I właśnie z bohaterami wiąże się kolejny plus tej pozycji. A mianowicie, w książkach, które na powalają nas objętością zazwyczaj - choć nie zawsze - jest tak, że za nim zgłębimy się w jakąś historię i zapałamy uczuciem do którego z bohaterów, książka się kończy! Rach, ciach i pozamiatane. Tutaj również jest sytuacja, kiedy cała historia kończy się w mgnieniu oka, ale w tym czasie mamy możliwość polubienia czy znienawidzenia bohaterów. I to jest właśnie niesamowite, że w tak krótkim czasie tak dobrze poznajemy bohaterów i mamy możliwość wyrażenia swoich uczuć wobec niego.

O fabule można powiedzieć, iż jest banalna, bo nie mamy tu do czynienia z czymś oryginalnym i górnolotnym. Ale ten banał nas wciąga, pozwala się odprężyć i zrelaksować. Jest humor, są ciekawi bohaterowie, jest akcja, która nas nie nuży. Czegóż więcej chcieć od tego typy powieści?
Mogę Wam polecić tę książkę, ale nie spodziewajcie się literatury z górnej półki! Jeśli szukacie czegoś takiego, to trafiliście na złą recenzję.
Kobiety (jeśli mężczyźni chcą, to również zapraszam), znajdźcie chwilę dla siebie, zrelaksujcie się i przeczytajcie tę książkę, a przyjemnie spędzicie dwie czy trzy godzinki.

Książka dostępna w księgarni Gandalf


Recenzja bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

24 cze 2013

Ballada o ciotce Matyldzie - Magdalena Witkiewicz

Tytuł: Ballada o ciotce Matyldzie
Autor: Magdalena Witkiewicz
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 290
Ocena: 5/6
Czasem mam ochotę na takie niezobowiązujące lektury, które nie wymagają od nas zbyt dużego zaangażowania w czytanie między wierszami itp. Lekka i przyjemna lektura powinna od czasu do czasu umilić czas każdej kobiecie.
Właśnie w celu odprężenia się sięgnęłam po Balladę o ciotce Matyldzie, która mistrzowsko wykonała powierzone jej zadanie. Nie dość, że rozluźniła to poprawiła humor i pozwoliła odpłynąć na kilka godzin. Czym ujęła mnie ta pozycja?

Kiedy ciotka Matylda postanowiła umrzeć, świat Joanny stracił dotychczasowe barwy. Opieka nad niedawno urodzoną córeczką całkowicie pochłania czas świeżo upieczonej mamy, która nie może liczyć na męża, zdradzającego ją w tym samym czasie z inną kobietą. Na szczęście w życiu Joanny pojawiają się dwaj bracia, którzy wnoszą mnóstwo radości i świeżości do jej, dotychczas nużącego, życia.

Odpowiedzią na pytanie postawione przeze mnie we wstępie jest prostota i lekkość z jaką ta książka została napisana. Bo właśnie tego oczekuje się od tego typu książek.
Ponadto świetni bohaterzy i ich perypetie, bez których Ballada o ciotce Matyldzie nie byłaby taka sama.

Joanna jest młodą kobietą przywiązaną do swojej ciotki. Kiedy starsza pani umiera, tego samego dnia rodzi się Joannie córeczka, bo przecież Jedna Matylda się rodzi, druga umiera. Wkrótce po tym młoda matka dowiaduje się o zdradzie męża. Na szczęście z pomocą przychodzą jej Oluś i Przemcio, przyjaciele ciotki Matyldy, z którymi wspólnie prowadziła dość osobliwą cukiernię. Cukiernia to tak naprawdę sex shop, o czy Joanna, przejmując część biznesu po starszej pani, jeszcze nie wie. Jednak okazuje się, iż firma przynosi całkiem nie złe zyski i jest kluczem do rozpoczęcia kariery Joanny. A nuż w między czasie pojawi się mężczyzna godny zająć miejsce u jej boku?

Balladę o ciotce Matyldzie przeczytałam w oka mgnieniu, w ciągu jednej niedzieli. Tak przyjemnej książki nie miałam w rękach od dawna. Perypetie Joanny są świetnym sposobem na oderwanie się od problemów życia codziennego i... i zanurzeniu się w problemach innych. Ale takie problemy, jakie ma mama małej Matyldy chciałaby mieć każda kobieta! No, może niekoniecznie zdradzającego męża.
Tak więc pragnę polecić tę książkę wszystkim Paniom, które mają dzień albo kilka godzin wytchnienia i mogę poświęcić ten czas na lekturę. Teraz - w czasie, kiedy męczą nas upały - takie książki to skarb na odciążenie przegrzanego mózgu.

Książka dostępna w księgarni Gandalf

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

19 cze 2013

Nadzieja - Katarzyna Michalak

Tytuł: Nadzieja
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Termedia
Ilość stron: 267
Ocena:5/5
Nadzieja to kolejna znakomita książka, która wyszła spod pióra naszej rodzimej autorki Katarzyny Michalak. Po przeczytaniu Roku w Poziomce i Powrotu do Poziomki z tych nieco idyllicznych powieści, zapragnęłam przejść do lektury poważniejszej. Nie wiedziałam jak Katarzyna Michalak wypadnie w pisaniu takich książek, ale po przeczytaniu mnóstwa pozytywnych opinii o Nadziei wiedziałam, że się nie zawiodę. I nie zawiodłam!

Główną bohaterkę poznajemy, kiedy jako mała dziewczynka wędruje przez las. Znajduje tam rannego w nogę Aleksieja, z którym od tej pory staje się nierozłączna. Więź, która wytworzyła się pomiędzy nimi z dnia na dzień staje się coraz silniejsza i wydaje się, że nic nie jest w stanie jej przerwać. Do dnia, kiedy jedno fałszywe słowo może zrujnować wszystko, co do tej pory razem zbudowali.

Miło mi jest poznać Katarzynę Michalak od innej strony. Od wymarzonej Poziomki do samotnego domku po środku lasu to wciąż jest ta sama Katarzyna Michalak, w której książkach zakochałam się od pierwszego przeczytanego zdania.
Nadzieja traktuje o rzeczach ważnych. O alkoholizmie w rodzinie, o byciu półsierotą wychowywaną przez macochę, o wykorzystywaniu seksualnym i o samotności. O samotności, która nie zniknie u kobiety atrakcyjnej, ponętnej i seksownej tylko ze względu na jej wygląd. U takiej osoby samotność jest jeszcze większa, aż w końcu dochodzi do samookaleczenia się. Ale zaraz ktoś powie, że taka kobieta może mieć mężczyzn na pęczki, że na pewno adorowana jest z każdej strony. I co z tego, że ma mnóstwo adoratorów, skoro wśród nich nie ma tego, którego pragnęła by mieć u swego boku? Czy taka historia ma szansę na happy end?

I dotrzymałeś przyrzeczenia, Aleks. Tamtego dnia, najszczęśliwszego, jaki pamiętam z dzieciństwa, skończyła się moja samotności.

Nadzieja to niebanalna książka z niebanalnymi bohaterami.
Lilianna, młoda, piękna i ponętna dziewczyna, która chyba nie wie, tak naprawdę, czego chce w życiu. Może nawet nie tyle nie wie czego chce, a nie może tego mieć. Rozchwiana emocjonalnie przeszła przez trudne dzieciństwo u boku ojca pijaka i jego żony, która regularnie, raz na jakiś czas razem ze swoją prawdziwą córką, uciekały z domu, by potem wrócić. I wszystko zaczynało się od nowa. Życie Lilianny nabiera jakiegokolwiek sensu dopiero, gdy poznaje Aleksieja i jego ciotkę. Wtedy czuje się bezpieczniejsza i otoczona opieką. Czuje, że komuś na niej zależy.

A Lilka pragnęła być kochana! Jeśli nie przez Aleksieja, to przez... kogokolwiek.

Aleksiej Dragonow to nieziemsko przystojny mężczyzna. Rozrabiaka jako dzieciak, nie zmienił się dużo będąc dorosłym mężczyznom. Dla prawdziwej miłości jest w stanie zrobić wszystko, ale nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego jego prawdziwa miłość go krzywdzi. Mimo iż może mieć mnóstwo kobiet, czeka na tę jedyną, która może nigdy nie nadejść.

(...) każde uderzenie serca, które dzieli ją od śmierci, a potem samotność, gdy ona odejdzie, Samotność bez nadziei?

Mamy okazję poznać dzieciństwo Lilki i Aleksieja dzięki wspomnieniom dziewczyny. Jesteśmy z nią również w teraźniejszości, kiedy błąka się po nieznanych jej miejscach i szuka swojej Nadziei, w której pragnie odnaleźć swoje nowe, lepsze życie.
Książka przepełniona pięknymi cytatami, które możemy z niej wyciągnąć, pięknymi miejscami, które opisuje nam autorka i pięknymi uczuciami, żyjącymi w każdym z bohaterów.
Katarzyna Michalak po raz kolejny udowodniła mi, że jest znakomitą pisarką, która nie skupia się na jednym rodzaju książek. Jest pisarką wszechstronnie utalentowaną, potrafią zrobić coś z niczego. Jestem dumna, iż Katarzyna Michalak jest Polką, a my mamy możliwość czytać jej książki.

Książka dostępna w księgarni Gandalf
Recenzja bierze udział  w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu.

18 cze 2013

Requiem - Lauren Oliver

Tytuł: Requiem
Autor: Lauren Oliver
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron:  389
Ocena: 6/6
I oto jest ostatnia - choć mam nadzieję, że jednak nie - cześć trylogii Delirium, która podbiła serca wielu Czytelniczek na całym świecie. Od początku wiedziałam, że całość muszę przeczytać i skompletować w swojej biblioteczce. I tak też się stało. Teraz dla Was mam okazję zrecenzować Requeim.

Rewolucja zapoczątkowana przez Odmieńców zamieszkujących Głuszę rozprzestrzenia się na cały kraj. Mimo trudów i bólów pragną postawić się rządowi i udowodnić, że amor deliria nervosa nie jest śmiertelną chorobą, której wszyscy się boją.

Głównej bohaterki nie trzeba przedstawiać. Lena - dziewczyna z Portland, która na krótki czas przed swoim zabiegiem zapadła na chorobę jaką jest miłość. Teraz żyje w Głuszy wśród Odmieńców i pragnie przekonać ludzi, że miłości nie trzeba się bać. Jednak czy jest to możliwe, kiedy normalni ludzie mają liczebną przewagę? Czy Lena przełamie się i wróci do swojego rodzinnego miasta, żeby walczyć w imię miłości? Jaką cenę będzie musiała za to zapłacić?

- Są straty, po których nigdy się nie otrząśniemy.

Po drugiej stronie muru jest Hana. Przyjaciółka Leny z dawnych czasów, kiedy jeszcze obie miały szanse wieść spokojne życie. Hanie poniekąd się to udaje. Znajduje dobrze ustawionego męża, ma dom "kochającą" rodzinę. Ma to wszystko do dnia, kiedy do Portland wkraczają Odmieńcy. Wtedy rozpętuje się prawdziwe piekło.

Czymś nowym, co pojawia się w Requiem są rozdziały prowadzone na zmianę przez Lenę i Hanę. Przez pierwsze dwa tomy brakowało mi informacji o przyjaciółce głównej bohaterki, tak więc takie wyjście mnie usatysfakcjonowało. Mamy wtedy okazję zaobserwować wewnętrzną walkę statecznej, dorosłej Hany a jednocześnie dziewczyny, która tęskni za Leną i w jakimś stopni chciałaby być taka jak ona. Zazdrości jej.
Lena i Hana są po dwóch stronach barykady, jednak kiedy przyjdzie do ostatecznego starcia odnajdą w sobie pokłady dawnej przyjaźni, lojalności i zaufania. Jednak czy to wystarczy, aby zapomnieć o krzywdzie, jaką wyrządziła Hana?

Wszyscy w jakiś sposób ponosimy winę za życie, które wybraliśmy.

Książka Requiem wydaje się być dużą pod względem objętości, jednak ten, kto czytał pierwsze dwie części tej trylogii wie, iż niezależnie ile ta pozycja miałaby stron i tak przeczytalibyśmy ją w oka mgnieniu. I to jest jeden z największych plusów całej trylogii - bardzo szybko się ją czyta. Bardzo szybko się czyta i od razu chce więcej. Także jeśli macie taką możliwość, przeczytajcie Delirium, Pandemonium i Requiem jednym ciągiem. 

Requiem jest również prawdziwą skarbnicą wartościowych cytatów. Te, które umieściłam w swojej recenzji są jedynie namiastką tego, co możecie znaleźć czytając tę książkę. 
Warto również zwrócić uwagę na okładki wszystkich trzech tomów. Wszystkie są równie magnetyzujące, hipnotyzujące i przyciągające wzrok. Na pewno przyczyniły się do popularności trylogii, ale nie możemy im przypisać tak wielu zasług, jak np. bohaterom, którzy są niezwykle barwni, prawdziwi i wyraziści, fabule - niebanalnej, ale jakże prawdziwej, jak i językowi, stylowi pisania, prostym, ale potrafiącym przemówić do samego serca.

W ostatnich słowach mojej recenzji chciałabym serdecznie zachęcić wszystkich do przeczytania Requiem lub całej trylogii, jeśli jeszcze tego nie zrobili. Naprawdę warto. 

Książka dostępna w księgarni Gandalf
 
,,Requiem''

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

P.S. Zapomniałam zapomnieć o otwartym zakończeniu, które daje nadzieję na coś więcej.
P.S.2 Pozdrawiam moją nauczycielkę języka polskiego, u której waha mi się ocena! :)

11 cze 2013

Czyste sumienie - Charlaine Harris

Tytuł: Czyste sumienie
Autor: Charlaine Harris
Wydawnictwo: Znak litera nova 
Ilość stron: 298
Ocena: 3.5/6
Zacznę od tego, iż nie wiedziałam, że to jest część jakiejkolwiek serii. Owszem, wiedziałam, że powstały już książki o Lily Bard, ale nie byłam świadoma tego, że jest to jeden ciąg. A więc Czyste sumienie to czwarta część serii o Lily Bard, mieszkance miasteczka Shakespeare.

Główna bohaterka odnajduje w lesie auto, w którym na przednim siedzeniu siedzi martwa Deedra Dean. Kobieta, która prowadziła dość rozwiązły tryb życia, mimo to cieszyła się dobrą reputacją. Podejrzanych jest mnóstwo, zaczynając od pierwszego mężczyzny, z którym spała Deedra, przez brata szeryf Marty Schuster, po samą Lily. Sprawa zaczyna robić się coraz bardziej intrygująca i niebezpieczna, kiedy ktoś próbuje zabić Joe'go C. Czy te obie prawy mają ze sobą coś wspólnego czy to tylko zwykła chciwość, która kierowała rodziną starszego pana?

Charlaine Harris ma lekkie pióro, dzięki czemu przy jej książkach możemy się zrelaksować i odprężyć. Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką, więc ten aspekt miło mnie zaskoczył. Fabuła nie jest oryginalna, przynajmniej ja jej takiej nie widzę. Powielany schemat, który jednak wnosi coś nowego i świeżego.
Muszę jednak przyznać, że bohaterowie mnie zawiedli. Nie polubiłam głównej bohaterki, która wydawała mi się nudna jak flaki z olejem. Moim zdaniem jest to największy minus tej książki, która zyskała by wiele na samych bohaterach. Bo fabuła to jedno, a wykreowanie wiarygodnych i nienużących Czytelnika bohaterów, to drugie.

Skoro wspomniałam już kilkukrotnie o fabule, to dodam również, iż nie jest ona szczególnie dynamiczna. Nie trzyma w napięciu, przez co stracił też punkt kulminacyjny książki, czyli zdemaskowanie mordercy. Czytałam, czytałam, przewracałam strony z takim samym zainteresowaniem z jakim oglądałabym partię szachów. Wszystko było senne, leniwe i nużące, a nudzie w książkach mówimy stanowcze NIE !

W tych zaledwie czterech, krótkich akapitach zawarłam wszystko, co chciałam Wam przekazać na temat tej książki. Trudno mi komuś polecić tę książkę, więc zostawiam tę sprawę Wam. Jeśli chcecie - sięgajcie, jeśli nie - raczej nic nie stracicie.

Książka dostępna w księgarni Gandalf

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

10 cze 2013

Fani Katarzyny Michalak, jednoczmy się!

zapożyczone od...
Właśnie na blogu Sylwii W. (Miłośniczki Książek)
przeczytałam notkę, iż na Facebook'u powstała strona zrzeszająca nas - fanów Katarzyny Michalak, co rusza zaskakującej nas, naszej rodzimej autorki.
Strona Klub Miłośników Książek Katarzyny Michalak zostanie objęta patronatem ww. A czego ze strony się dowiemy?
Na stronie pojawiać się będą informacje na takie tematy jak:
- zapowiedzi książkowe 
- bieżące informacje z życia autorki
- linki do interesujących recenzji książek autorstwa Pani Kasi
- odnośniki do przeprowadzonych wywiadów z KejtM
- informacje o zbliżających się konkursach, w których do wygrania będą książki Pani Michalak
- wiele, wiele innych

Ja już polubiłam, a teraz zachęcam wszystkich Was do zrobienia tego samego. Postarajmy się, aby jak najwięcej fanów autorki dowiedziało się o istnieniu tej strony. :)

A "lajkować" można tutaj
KLIK 

3 cze 2013

Dzienniki Carrie - Candace Bushnell

Tytuł: Dzienniki Carrie
Autor: Candace Bushnell
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 314
Ocena: 4/6
Czy to, że na podstawie książki powstał serial oznacza, że dana pozycja była tak dobra, czy po prostu miała tak banalną fabułę, sprzedającą się jak świeże bułeczki? Pytanie, na które dość trudno odpowiedzieć, mimo iż większość seriali powstaje na podstawie książek dla młodzieży (Pretty Little Liars, Pamiętniki Wampirów). O tym, że Dzienniki Carrie również mają swoją ekranizację dowiedziałam się dosłownie przed chwilą, kiedy szukałam w Internecie okładki. Na szczęście nie oglądałam żadnego odcinka, tak więc mogę oceniać książkę bez porównywania jej z serialem.

Carrie Bradshaw, najsłynniejsza dziewczyna w Nowym Jorku. Jej styl i słabość do najdziwniejszych butów vintage zawsze wzbudzały kontrowersje. Jej poczucie humoru i cięty dowcip wyróżniały ją z tłumu. Zanim została słynną autorką felietonów, pisała dzienniki. Bo od zawsze miała błyskotliwe przemyślenia na temat kobiet, mężczyzn i związków. Z naciskiem na związki, ponieważ w ostatniej klasie liceum Carrie pierwszą miłość swojego życia, Sebastiana Kydda. I cały jej świat wywrócił się do góry nogami. Niewierny chłopak, problemy z przyjaciółmi, szalona siostra i pierwsze wywrotowe teksty - stąd wzięła się Carrie, którą wszyscy znamy.

Tę książkę miałam ochotę przeczytać już od dłuższego czasu, więc kiedy zobaczyłam ją na bibliotecznej półce od razu po nią sięgnęłam. Nie czytałam nawet opisu z tyłu okładki, bo wiedziałam, że mnie zainteresuje po tym, jak czytałam jej recenzje.

Po pierwsze, mam wrażenie, że ta osoba, która pisała opis zamieszczony z tyłu, książki w ogóle nie czytała, a jedynie czytała opinie czy recenzje innych. O jej stylu, a raczej o jej butach, jest na początku książki może jedno zdanie, więc to tyle, czego dowiadujemy się o jej kontrowersyjnym stylu. Jej poczucie humoru i cięty dowcip wyróżniały ją z tłumu - i tu znowu muszę się nie zgodzić, bo Carrie wydawała mi się szarą myszką, która przebywała w stałym gronie tych samych znajomych. Jej ciętego języka i ripost jest tyle co nic, a jeśli już są to do Dr House'a jej brakuje, bo błyskotliwością się nie popisała. To samo dotyczy jej przemyśleń na temat związków. Do takich wniosków, do jakich doszła nasza główna bohaterka w czasie trwania i po zakończeniu swojego związku, doszłaby każda, przeciętna nastolatka.
I to by było na tyle, jeśli chodzi o wiarygodność opisu zamieszczonego na okładce i o samą postać Carrie, która nie wyróżniała się spośród tłumu dziewczyn w tym samym wieku.

A sama fabuła książki jest równie przeciętna co główna bohaterka. Mimo iż nie jest zaskakująca, bo jest to od dawna powielany schemat młodzieżówek, przyjemnie się ją czyta. Ta książka spełnia rolę takiego czasoumilacza, który można przeczytać w przerwie między ambitniejszymi lekturami czy w poczekalni u lekarza. Dzienniki Carrie nie wnoszą nic do naszego życia, nie zapisują się w naszej pamięci - są taką wakacyjną przygodą w wersji książkowej.
Polecam na odprężenie, szczególnie dla Pań. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam, ale też nie mam się czym ekscytować.

Książka dostępna w księgarni Gandalf 
 Recenzja bierze udział w wyzwaniu Przeczytam tyle, ile mam wzrostu

2 cze 2013

Zapowiedzi czytelnicze: czerwiec 2013

Zapowiedzi czytelnicze miałam na swoim blogu tylko raz. Teraz postanowiłam, że postaram się je dodawać na początku każdego miesiąca, abyśmy wiedzieli co w trawie piszczy i w jakie pozycje warto inwestować w danym miesiącu.

żródło
 Tytuł: Trochę większy poniedziałek
Autor: Katarzyna Grochola
Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Data premiery: 19 czerwca 2013r.
Opis: Mądra książka o tym co ważne!
Katarzyna Grochola zabiera nas w literacką podróż  pełną przygód, cudownych chwil, niespodzianek i życiowych wskazówek.
Uwielbiana  przez  czytelników autorka — z przymrużeniem oka i całkiem na serio,  z dużą dozą ciepła i wdzięku —opisuje świat i ludzi i podpowiada jak żyć w zgodzie ze sobą, pokazuje magię codzienności, uświadamia nam  czym są bliskość  i prawdziwa miłość.
A przede wszystkim udowadnia, że nasze dziś i jutro zależą od nas, a szczęście jest na wyciągnięcie ręki.
Trochę większy poniedziałek – na każdy dzień tygodnia, na każdy miesiąc, na każdą porę i pogodę.  Książka, po którą warto sięgnąć, kiedy jest dobrze, kiedy jest źle i tak po prostu, bez okazji, by poczuć, że życie jest piękne, ale  wcale nie takie oczywiste, jak by się mogło zdawać…


żródło
 Tytuł: Joyland
Autor: Stephen King
Wydawca: Prószyński Media
Data premiery: 6 czerwca 2013r.
Opis: Devin Jones, student college’u, zatrudnia się na okres wakacji w lunaparku, by zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Tam jednak zmuszony jest zmierzyć się z czymś dużo straszniejszym: brutalnym morderstwem sprzed lat, losem umierającego dziecka i mrocznymi prawdami o życiu – i tym, co po nim następuje. Wszystko to sprawi, że jego świat już nigdy nie będzie taki sam...
Życie nie zawsze jest ustawioną grą. Czasem nagrody są prawdziwe. Bywają też cenne.

Pasjonująca opowieść o miłości i stracie, o dorastaniu i starzeniu się – i o tych, którym nie dane jest doświadczyć ani jednego, ani drugiego, bo śmierć zabiera ich przedwcześnie.

„Joyland” to Stephen King w szczytowej pisarskiej formie, równie poruszający jak „Zielona Mila” czy „Skazani na Shawshank”. To jednocześnie kryminał, horror i słodko-gorzka powieść o dojrzewaniu, która poruszy serce nawet najbardziej cynicznego czytelnika.


żródło
Tytuł: Bezdomna
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawca: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Data premiery: 3 czerwca 2013r. 
Opis: To historia, która może toczyć się obok ciebie...

Zawsze warto wysłuchać historii drugiego człowieka do końca.
W ten sposób można uratować komuś życie.

Kinga straciła już wszystko: dom, rodzinę, dziecko i poczucie godności. Wtedy w jej życiu pojawia się Aśka. Kobieta, która kiedyś zrujnowała jej małżeństwo, teraz wyciąga do Kingi pomocną dłoń.

Czy to wyrzuty sumienia, ludzki gest, a może jakiś ukryty plan?
Aśka nie zna jeszcze historii dawnej rywalki – historii tak bolesnej i wstrząsającej, że aż trudno to sobie wyobrazić. Czy Aśka zdobędzie zaufanie Bezdomnej? Odkryje, dlaczego Kinga tak sobą gardzi, tak bardzo cierpi? Co zrobi, gdy pozna jej prawdę? Czy w Aśce zwycięży wścibska dziennikarka, czy wrażliwa, czuła na krzywdę innych kobieta?

"Bezdomna" to książka pełna dramatyzmu, skrajnych emocji, tajemnic, skomplikowanych relacji rodzinnych i niespodziewanych przyjaźni.
To historia, która może toczyć się obok ciebie. To opowieść, której musisz wysłuchać do końca.


żródło
Tytuł: Płomienie śmierci
Autor: Alex Kava
Wydawca: Mira
Data premiery: 6 czerwca 2013r.
Opis: W Waszyngtonie płonie kolejny budynek… Tym razem w zgliszczach policja odnajduje ciało młodej kobiety. Śledztwo prowadzi agentka Maggie O’Dell. Na pozór proste dochodzenie budzi traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa. W płomieniach zginął ukochany ojciec Maggie, w płomieniach naraża życie przyrodni brat, który jest strażakiem. Kolejny pożar i kolejne zwłoki… Czy seryjny podpalacz jest też seryjnym mordercą? Śledztwo komplikuje się, wiele wątków prowadzi donikąd. A Maggie ma coraz większe powody do zmartwienia. Wyczuwa szóstym zmysłem, że ktoś ją nieustannie obserwuje. Nie wie, że ten człowiek upatrzył ją sobie na kolejną ofiarę. On lubi takie pewne siebie, inteligentne kobiety. Lubi słuchać, jak krzyczą z bólu…

żródło
Tytuł: Przemilczenia
Autor: Sue Eckstein
Wydawca: Prószyński Media
Data premiery: 4 czerwca 2013r.
Opis: Julia Rosenthal wraca po latach do rodzinnego domu. Wycieczka po nim przywołuje wspomnienia z dzieciństwa spędzonego w pozornie zwyczajnej rodzinie, które jednak obfitowało w niepokojące zdarzenia, takie jak pobyty matki Julii w szpitalu psychiatrycznym, jej tajemnicze zniknięcia czy ukrywanie wszystkiego, co związane z przeszłością. Julia usiłuje odnaleźć sens w rodzinnych sekretach i półprawdach, zastanawiając się, jak wpłynęły one na wychowanie jej córki, Susanny. Tymczasem brat Julii, Max, woli zostawić przeszłość w spokoju i żyć teraźniejszością.
W zupełnie innym czasie i miejscu pewna kobieta przywołuje wspomnienia swoich wczesnych lat spędzonych w Niemczech w latach 30., stopniowo ujawniając bolesne tajemnice, którymi do tej pory z nikim się nie dzieliła. 


Czy znaleźliście w tych zapowiedziach coś dla siebie? Przyznam, że robiłam to zestawienie bardziej pod mój gust, więc ja przeczytałabym chętnie wszystkie wyżej wymienione książki, ale być może ktoś z Was również ma na którąś z nich chrapkę?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...