25 paź 2012

Gwiezdny pył - Neil Gaiman

Tytuł: Gwiezdny Pył
Autor: Neil Gaiman
Wydawnictwo: MAG
Ilość stron: 184
Ocena: 4/6
O autorze Gwiezdnego Pyłu słyszałam wiele dobrego, ale nie miałam okazji by samej się o tym przekonać. Podczas którejś z wypraw do biblioteki, znalazłam na półce wymienioną wyżej książkę i postanowiłam, że kiedyś musi być ten pierwszy raz, więc chętnie tę pozycję przeczytam. Ale zanim opiszę moje wrażenia, przedstawię Wam sylwetkę Neila Gaimana.

Neil Gaiman, bestsellerowy pisarz, od dawna należy do grona najwyżej cenionych autorów komiksów. Tworzy też ksiązki dla czytelników w każdym wieku. Słownik biografii literackich  wymienia go wśród pierwszej dziesiątki najważniejszych żyjących pisarzy - postmodernistów. Gaiman pisuje prozę, wiersze, scenariusze filmowe, felietony, teksty piosenek i dramaty.
Jego bestsellerowa powieść dla dorosłych Amerykańscy bogowie  (2001), dobyła nagrody Hugo, Nebulę, Brama Stokera, magazynu SFX i Locusa, została nominowana do wielu innych, w tym do World Fantasy Award i Minnesota Book Award, i trafiła na wiele list najlepszych książek roku.

Długo zastanawiałam się czy zrecenzować tę powieść, bo jest to dla mnie dość trudne. Mam co do niej mieszane uczucia, więc przepraszam, jeżeli "recenzja" wyjdzie inna niż zwykle.

Książka z gatunku fantastycznych - baśń. Jak wiecie, nie przepadam za tym gatunkiem literackim, ale sięgając po Gwiezdny Pył miałam nadzieję, że jest to jedna z tych perełek, dzięki którym pałam do fantastyki iskierką przyjaźni. Niestety, zawiodłam się.

Na początku czytało mi się dobrze i szybko, ale potem, nie wiedzieć czemu, książką zaczęłam mnie nużyć, a dalsza jej lektura była dla mnie męczarnią. Odłożyłam ją więc na półkę i zajęłam się inną, interesującą mnie pozycją.
Jednak po kilku dniach postanowiłam, że dam tej książce drugą szansę, której raczej nie zmarnowała.
Z zainteresowaniem i ciekawością przewracałam kolejne strony książki i kibicowałam młodemu Tristanowi w jego fantastycznej przygodzie.  Przygodzie, która jak się potem okazało, zmieniła całkowicie jego życie i pomogła podjąć, być może najważniejszą, decyzję.

Gwiezdny Pył jest pisany prostym i zrozumiałym dla czytelnika językiem.
Akcję poznajemy z punktów widzenia różnych bohaterów. Wątki, które początkowo wydają się nie mieć nic ze sobą wspólnego, na koniec łączą się w jedną wspólną całość.
Nie mogę powiedzieć, że bohaterowie byli barwni... Moje pierwsze z nimi skojarzenie to: aktorzy. Aktorzy, którzy tylko ogrywają swoją rolę. Nie umiem wyjaśnić skąd wzięło mi się takie właśnie skojarzenie, ale jest, po prostu.

Co mogę powiedzieć Wam na koniec? Polecam czy nie polecam?
Polecam, ale nie na pierwsze spotkanie z tym autorem. Mam nadzieję, że ma on w swoim dorobku lepsze pozycje niż ta wyżej recenzowana.
Nie zrażam się i mam nadzieję przeczytać jeszcze jakąś książkę  tego autora.

Książkę znajdziecie w księgarni Gandalf



*****

 Wczoraj odebrałam przesyłkę z Pandemonium, do którego dołączoną miałam piękną zakładkę.
Nie mogę się już doczekać lektury tej książki, ale niestety musi jeszcze poczekać.
W dodatku wypożyczyłam wczoraj w bibliotece świetne książki i żałuję, że nie mogę czytać ich wszystkich naraz. 


7 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej jej nie przeczytam. Po pierwsze - nie lubię fantastyki, a po drugie - bohaterowie. Nie lubię sztuczności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na pewno przeczytam. Lubię Gaimana.

    OdpowiedzUsuń
  4. O tej książce to ja jeszcze nie słyszałam. Spodobała mi się jego pozycja "Nigdziebądź". Może nie była z najwyższej półki, ale utkwiła mi w pamięci. A muszę przyznać, że tak jak Ty, do fantastyki nie mogę się coś przekonać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej odpisałam na Twoje pytania w komentarzach pod postem u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tego autora, czytałam jedynie "Koralina" i bardzo miło ją wspominam. Będę pamiętać o tym autorze i jeżeli znajdę wolną chwilę, rozejrzę się za pozostałymi powieściami. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam jedynie "Koralinę" i spodobała mi się ona. Podobno jest to jedna z najlepszych książek tego autora.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...