 |
| kreatywa.net |
Ulubione lektury szkolne
Oto dziesięć dowodów na to, że szkoła jednak nie jest taka zła. Założę się, że gdybym do szkoły nie chodziło, to o większości tych książek nawet bym nie słyszała. Widać więc, że dla miłośnika książek i wśród lektur znajdą się jakieś perełki. Aż nie mogę się doczekać, jakie książki czekają na mnie w liceum! :)
***
Chwaliłam się już wszędzie, gdzie tylko mogłam, ale zrobię to jeszcze tutaj - dostałam się do upragnionego liceum! :)
Liceum zaskoczyło mnie choćby "Mistrzem i Małgorzatą", "Zdążyć przed Panem Bogiem" i "Dżumą". Niby tak się narzeka na lektury, no i faktycznie część z nich jest beznadziejna, ale czasem trafią się takie książki, za które chciałoby się podziękować polonistom :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie bardzo chciałabym przeczytać "Mistrza i Małgorzatę" i mam nadzieję, że uda mi się to w liceum. :)
Usuń"Skąpiec"! Zdecydowanie tak. Do tego jeszcze "Lalka". Gratulacje i pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuń"Lalki" jeszcze nie miałam okazji czytać, ale może kiedyś... :)
UsuńŚwietny pomysł na Top 10 :)
OdpowiedzUsuńTrzeba pogratulować autorce kreatywa.net :)
Usuń"Dziady" i "Zemsta" - o nie,nie, nie! Jak ja ich nie znosiłam, o matko! Na samą myśl mnie coś trafia :D
OdpowiedzUsuńAle za to "Psa..." uwielbiałam! Czytałam kilkakrotnie i za każdym razem mnie zachwycała :)
No i oczywiście moje najwspanialsze "Dzieci z Bullernyn" z Lisą na czele :3 Cudowna, najcudowniejsza lektura szkolna jaką było mi dane przeczytać :)
Ja bym tutaj dodała jeszcze: "Quo Vadis", "Pana Tadeusza", "Chłopów", "Ten obcy", "Szatan z siódmej klasy" - bardzo je lubiłam :3
Właśnie "Dziady" były fajne, bo krótkie i ciekawe, a "Zemsta" była bardzo fajna, film również! :P
UsuńWymienionych przez Ciebie lektury nie czytałam, ale uczyłam się inwokacji z "Pana Tadeusza" i przesz to na starcie tę książkę znienawidziłam, ale pewnie to się zmieni, kiedy przeczytam ją całą. :)
Mialas "Hobbita" jako lekture szkolną?
OdpowiedzUsuńTak, w trzeciej klasie gimnazjum :))
Usuń